Wieści z ogrodu

W ogródku mnóstwo się dzieje.
Przede wszystkim powstał foliowiec, do którego przeprowadziły się pomidory i papryki z parapetów, oraz zostały zasiane bazylia, nasturcja i czosnek.


Kamil wpadł na pomysł, żeby do konstrukcji wykorzystać taśmy z opakowań okien, które walały się po placu budowy.


Owinęliśmy kanty i rogi folią stretch, żeby pokrycie się zaraz nie podarło.


Oj, namęczyliśmy się srodze przy naszej pierwszej autorskiej budowli:) Z uwagi na silne wiatry od pola i prowizoryczność konstrukcji powstał foliowy domek dla krasnoludków.



Foliowiec wygląda pięknie, zwłaszcza wieczorem, ale nie spisuje się najlepiej, niestety. Rośliny się przyczaiły i nie chcą rosnąć. Chociaż to w sumie nie jego wina, że ziemia pod nim jałowa i kwaśna. Wyściółkowałam słomą, posypałam popiołem z kominka, skorupkami jajek, polałam EMami. Przygotowuję gnojówkę z pokrzyw, już porządnie śmierdzi, jutro poleję:)
 Jeśli nic z tego nie będzie, to...spróbuję znowu za rok:)



1 komentarz:

  1. Nie raz wykorzystywałem w ogrodzie i w domu przezroczystą folię stretch, którą kupiłem z myślą o pakowaniu przesyłek. Jak widać to bardzo wielozadaniowy produkt.
    https://www.opako.com.pl/folia-stretch-przezroczysta-cat-652

    OdpowiedzUsuń